|
|
|
Angelica Wild
Odór z kuchni sąsiadki, która o 6 rano zaczęła smażyć śledzia spowodował że się przebudziłem po bardzo
obfitym w różnego rodzaju dupeczki śnie. Zapach śledzia od sąsiadki spowodował uwydatnienie wyobrażeń o
tym że właśnie wylizuję patelnię młodej studentki pierwszego roku rybactwa. Jednak budząc się z ręką w
spodniach spojrzałem na grający od 12 godzin telewizor, w którym Jan Miodek próbował uzmysłowić
wszystkim telewidzom w Polsce, etymologię wyrażenia naciąganie pyciej skóry. Nie przejąłem się kompletnie
tym co mówił Jan Miodek. Odór z kuchni sąsiadki, która o 6 rano zaczęła smażyć śledzia spowodował że się
przebudziłem po bardzo obfitym w różnego rodzaju dupeczki śnie. Zapach śledzia od sąsiadki spowodował
uwydatnienie wyobrażeń o tym że właśnie wylizuję patelnię młodej studentki pierwszego roku rybactwa.
Jednak budząc się z ręką w spodniach spojrzałem na grający od 12 godzin telewizor, w którym Jan Miodek
próbował uzmysłowić wszystkim telewidzom w Polsce, etymologię wyrażenia naciąganie pyciej skóry. Nie
przejąłem się kompletnie tym co mówił Jan Miodek. Miałem to w głębokim poważaniu. Jako że przyszła
właśnie sprzątaczka, nie mogłem dokończyć rękodzieła po tak sympatycznej nocy, która zostawiła sporo
marzeń w mej głowie. Nic to. Poszedłem do roboty, gdzie jak zwykle trzeba było nieco dorobić, a tych co nie
chcieli zapłacić - trzeba było oblać. Jak się pewnie domyślacie - jestem egzaminatorem prawka jazdy. Wbiła się do mojego samochodu szczupła laseczka z trzęsącymi rękami... laska albo ma jakiegoś Altzhaimera, gra w filharmonii na instrumentach
szarpanych, albo też walnęła zeszłego dnia pół litra stolicznej i teraz dostała delirki. Spojrzałem w jej kartę
egzaminacyjną - Angelica Wild, lat 23. To obco brzmiące nazwisko skojarzyło mi się w pierwszej chwili z
przedwojenną wynalazczynią bawolego oka - dzisiejszego niezbędnika każdego onanizatora - lecz szybko
później się zreflektowałem i doszła mnie myśl, że to nazwisko nosi także laska, która zagrała w wielu
wysokobudżetowych pornuchach produkcji włosko - enerdowskiej. Pojechaliśmy prosto przez rondo, mijając inne samochody, gdy nagle gwałtownie zahamowałem, gdyż Angelica kompletnie nie zauważyła nadjeżdzającego z naprzeciwka TIRa. Zdecydowanym głosem
opierniczyłem jej brak umiejętności. Angelica jednak poczuła się poruszona moją reprymendą i postanowiła
postawić na swoim a właściwie na moim i udowodnić sobie i mi iż nielichymi umiejętnościami została
obdarzona. Podjechaliśmy na chwilkę za miasto, gdzie po wysłuchaniu mojej propozycji Angelica
zabrala sie do zaliczenia ustnego tak wymarzonego prawka. Kursantka zabrała się za wylizywanie mojej
pyty, dość dokładnie przygryzacjąc od czasu do czasu mój napletek. Wyjątkowo jednak Egzaminator ruchacz
koleny raz okazał serce i pytę!
|
|
FRAGMENTY z EPIZODU
|
|
|
|